Dietetycy zalecają jedzenie 5 porcji warzyw i owoców dziennie. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie: czy jedzenie wiosną nowalijek przynosi nam korzyści zdrowotne? Dostępne wiosną warzywa są uprawiane w szklarniach, a oprócz tego zasilane dużymi dawkami nawozów sztucznych. W sumie więc nie są one tak bogate w składniki odżywcze, jak warzywa, które dojrzewają później. Zasilanie roślin dużą ilością nawozów sztucznych sprawia, że zawierają one duże ilości azotanów. Niewielka ilość azotanów w organizmie ulega przemianie w białko roślinne. Ale ich zbyt duża ilość powoduje, że organizm nie radzi sobie z tą przemianą, w efekcie przekształcają się one w azotyny. Azotyny są substancjami szkodliwymi. Zdarza się, że w nowalijkach są obecne metale ciężkie, które przynoszą spustoszenie w organizmie. Nie zaleca się podawania nowalijek małym dzieciom, osobom starszym, przewlekle chorym, kobietom w ciąży i karmiącym piersią. Pozostałe osoby mogą jeść nowalijki, ale w niewielkich ilościach. Zanim nowalijki trafią na stół muszą zostać bardzo starannie umyte.
